Wczoraj do fundacji doszła ta oto kotka.
Zadzwoniła mi zrozpaczona Pani ,że do jej altany na działce weszła jej ta oto kocia staruszka.
Zaznaczam , że kotka ma obok u sąsiadów zrobioną styropianową budkę.
Kotka świszczy przy oddychaniu i ma poważny katar.
Zabrałam ją do lecznicy, gdzie Pani Doktor dała jej leki.
Kotka została też odpchlona i odrobaczona.
Po jej buźce widać ,że przeszła kiedyś jakiś wypadek bo ma jedną stronę minimalnie zdeformowaną i przymruża oko.
Nastał ciężki okres dla więkoszości kotów.
Takie koty jak tak kotka, mimo ,,dzikości" są tak zdesperowane, że wchodzą nieznanym ludziom do altan, by tylko trochę się zagrzać.
Bez wyjątku młode czy stare, bez ciepła nie przeżyją nawet do zimy ,a co dopiero trzaskające mrozy.
Szukam jej domu gdzie będzie bezpieczna i szczęśliwa na starość .
Potrzebuje też środków na jej leczenie.
Jeżeli możecie mi pomóc to bardzo proszę i dziękuję .
Nr konta : 05 1240 4849 1111 0011 2442 1049
Tytułem dla kotki z działek
Dziękuje za wszelką pomoc.